Forum  Strona Główna



 

Benedykt Spinoza

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wielcy filozofowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek
Administrator umysłów
Administrator umysłów



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina spokoju i szcześcia

PostWysłany: Wto 0:34, 21 Lip 2009    Temat postu: Benedykt Spinoza

Wybitny filozof niderlandzki. Główny twórca takich poglądów jak: panteizm, paralelizm, skrajny determinizm.
Urodził się w Amsterdamie, w rodzinie żydowskich marranów, która uciekła z Portugalii. Uczęszczał do żydowskiej wyższej szkoły należącej do hiszpańsko-portugalskiej wspólnoty w Amsterdamie. Szkoła ta wydała jego pierwszą pracę naukową o gramatyce języka hebrajskiego. Znał biegle Talmud i kabalistykę; władał kilkoma językami – hebrajskim, łaciną, włoskim, francuskim, hiszpańskim i portugalskim. Uprawiał zawód optyka – do końca życia utrzymywał się wytwarzając soczewki. Spinoza zmarł w Hadze na gruźlicę. Pozostałe jego dzieła (Etyka w porządku geometrycznym dowiedziona, Traktat o poprawie umysłu, Traktat polityczny, Traktat krótki o Bogu, człowieku i jego szczęśliwości) zostały wydane pośmiertnie.

Jego poglądy:

Panteizm:

Podstawowym założeniem Spinozy (propozycje od nr 1 do 5) było, że istnieje tylko jedna substancja, która stanowi podstawowy budulec wszechświata. Substancja ta musi istnieć sama przez się i musi być pierwotna w stosunku do wszelkich swoich atrybutów. Musi być nieskończona, istnieć samoistnie (nie być stworzona) i być przyczyną istnienia wszystkich innych bytów – czyli musi być wszechmocna. Nie może to być zatem nic poza Bogiem.
Jeśli jednak jest to Bóg i Bóg jest jedyną substancją, to wobec tego wszystko, co istnieje, jest Bogiem w dosłownym znaczeniu. Jak głosi słynna propozycja nr 14: "Nie istnieje żadna substancja, która by nie była Bogiem" – a zatem, substancja tworząca cały istniejący wszechświat i Bóg są całkowicie tożsame. Nie istnieje nic poza Bogiem, a wszystko, co istnieje, jest częścią Boga, istnieje jakby w nim samym. Bóg jest tożsamy z przyrodą, naturą, materią i są to tylko różne nazwy dla tej samej podstawowej substancji.

Sam osobiście stałem się zwolennikiem tej teorii. Jeżeli mówić o Bogu, to w moim mniemaniu, tylko o Bogu panteistycznym.

Paralelizm:

Aby wyjaśnić przyczyny, dla których ludzie mają dwa złudzenia: poczucie wolności wyboru i poczucie odrębności swojego ducha od świata materialnego, Spinoza uznał, że duch i materia są dwoma aspektami jednej substancji – jakby jednym przedmiotem, ale oglądanym z różnych perspektyw. Aspekty te są na tyle różne, że nie można utrzymywać, że jest między nimi bezpośrednia łączność.
Duch nie wpływa zatem w żaden sposób na materię, a materia na ducha. Istnieją one w stosunku do siebie zupełnie równolegle. To, że wydarzenia w jednym z tych aspektów odpowiadają ściśle wydarzeniom w drugim (np.: jeśli pomyślimy o tym, żeby ruszyć ręką to ręka się rusza), wynika z faktu, że są one dwoma aspektami tej samej substancji; są więc jednocześnie determinowane tymi samymi prawami i tylko dlatego istnieje między nimi taka koordynacja czasowa.
Innymi słowami, każdej myśli odpowiada jakieś zdarzenie fizyczne, a każdemu zdarzeniu fizycznemu odpowiada jakaś myśl, ale tylko dlatego, że obie one są równolegle "zaprogramowane" w substancji. Nie ma między duchem i światem materialnym relacji wynikania w żadną stronę, istnieją one obok siebie zupełnie równolegle.
"Zaprogramowanie" to daje też ludziom złudzenie istnienia wolnej woli. Jeśli bowiem zamierzą sobie wykonanie jakiejś czynności, to ona się często faktycznie wydarza. W istocie nie jest tak dlatego, że oni sobie tak zamierzyli, a tylko z powodu, że ich myśl i to zdarzenie zostało równolegle zdeterminowane prawami wg których działa substancja.

W tym przykładzie niekoniecznie się z nim zgadzam. "W zdrowym ciele zdrowy duch." Jestem skłonny co do tej sentencji.



Paralelizm i panteizm Spinozy


Osobiście uznaję jego teorię za słuszne. Spinoza jest dla mnie autorytetem w dziedzinie filozofii. Jego hipotezy stały się całym fundamentem światopoglądów niektórych ludzi, jak i zarazem niektórych organizacji, np. New Age. Był wielkim filozofem

Źródła wikipedia, moja głowa Wink[/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rysiek dnia Nie 18:29, 16 Sie 2009, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szatyna
kognitywista



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:47, 20 Sie 2009    Temat postu:

Również uważam te teorie za słuszne, w szczególności Panteizm, chociaż Paralelizm jest wydaje mi się uzasadniony. Nie słyszałam nigdy o tych teoriach ale teraz będę się nimi kierować no i zabłysnę na j.polskim Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polikopolik
umysłowy nowicjusz



Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:22, 30 Sie 2009    Temat postu:

Zgadzam się co do tego, że jeśli mamy mówić o jakimkolwiek bogu to tylko o bogu panteistycznym, od pewnego czasu nazywanym również "bogiem Einsteina".
Jednak paralelizm... Powiedzmy, że do mnie nie przemawia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rysiek
Administrator umysłów
Administrator umysłów



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina spokoju i szcześcia

PostWysłany: Pon 16:58, 31 Sie 2009    Temat postu:

Dokładnie, polikopolik. Teoria Boga cielesnego, czy nawet biblijnego jest mi całkowicie obca. Bóg panteistyczny jest jedynym możliwym Absolutem.
Ten "bóg Einsteina" wziął się stąd, że Einstein także gorliwie wierzył w Boga panteistycznego. (pewnie dlatego jest moim autorytetem xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nanashi
umysłowy nowicjusz



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:15, 31 Sie 2009    Temat postu:

Jeśli omawiamy sylwetkę tego wybitnego filozofa, to warto zwrócić uwagę na prywatną stronę jego osobowości. Otóż Spinoza był wręcz orędownikiem tolerancji religijnej. Wg Leszka Kołakowskiego, chociaż zalecał dążenie do mistycznej wspólnoty z Bogiem oraz pogodzenia się zgodnie z przemyśleniami natury filozoficznej,ze wszystkim co przynosi nam los, to jednak zdawał sobie sprawę, że tego typu porady zwrócone sa do bardzo nielicznej grupy ludzi.Pozostali natomiast muszą mieć pewnego typu zalecenia godnego życia, a te daje im religia.Ważnym jest wg Spinozy, aby głosiła ona pokój i ludzkie pojednanie.

Nie ma wątpliwości, że Spinoza jest jednym z najwybitniejszych filozofów w historii kontynentu europejskiego.Jednak w dziejach samej filozofii, nie ma chyba postaci równie osamotnionej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nanashi dnia Pon 18:17, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pierre
umysłowy nowicjusz



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:15, 25 Wrz 2009    Temat postu:


Rysiek napisał:
Dokładnie, polikopolik. Teoria Boga cielesnego, czy nawet biblijnego jest mi całkowicie obca. Bóg panteistyczny jest jedynym możliwym Absolutem.
Ten "bóg Einsteina" wziął się stąd, że Einstein także gorliwie wierzył w Boga panteistycznego. (pewnie dlatego jest moim autorytetem xD)

Rysiu, należy nadmienić, iż w zasadzie Bóg biblijny jest Bogiem panteistycznym.Przecież Bóg biblijny jest wszędzie i we wszystkim a więc w zasadzie jest wszystkim Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rysiek
Administrator umysłów
Administrator umysłów



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina spokoju i szcześcia

PostWysłany: Pią 19:25, 25 Wrz 2009    Temat postu:

Nie. To, że jest we wszystkim i że jest wszędzie, to wcale go to nie czyni Bogiem panteistycznym. Panteistyczny Bóg nie ingeruje w życie codzienne, nie jest w trzech osobach (Duch św. Jezus, Bóg), nie podejmuje decyzji i nie daje zadań ludziom, a jego synem nie jest Jezus itd. W ogóle jest to całkiem coś innego. Bóg panteistyczny po prostu jest, jest przyrodą, jest wszystkim co nas otacza i na tym się kończy. Bóg biblijny ma znacznie szerszą rolę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wielcy filozofowie Wszystkie czasy w strefie GMT + 5 Godzin
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin